Daniel Kalinowski, Sylwa kaszubskie

LAS RZECZY W PORYWACH UCZUĆ OPISANY

Na pytanie, co znaczącego wydarzyło się w ostatnich latach w literaturze kaszubskiej, odpowiadam bez wahania, że są dwie takie rzeczy: po pierwsze – proza przestała być kopciuszkiem przy rodzimej poezji i dramacie, a po drugie literatura w języku kaszubskim doczekała się wreszcie doraźnego opisu krytycznego, którego jej brakowało.

W pierwszym przypadku, znaczącego rozwoju form epickich, ogromną rolę odegrał konkurs im. Jana Drzeżdżona, niegdyś „prozatorski”, a od kilku lat „literacki”, który od samego początku, a więc od połowy lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia, organizowany jest w oparciu o wejherowskie Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej. Z kolei początki krytyki naukowej to połowa XX wieku, kiedy ukazała się monografia Regionalizm kaszubski autorstwa Andrzeja Bukowskiego. W kolejnych latach pojawiały się nowe nazwiska uczonych, związane przede wszystkim z Uniwersytetem Gdańskim, a także z obecną Akademią Pomorską w Słupsku: Jan Drzeżdżon, Jerzy Samp, Tadeusz Linkner, Zbigniew Zielonka, Jowita Kęcińska, Adela Kuik-Kalinowska czy Daniel Kalinowski. Dzięki Austriakowi Ferdinandowi Neureiterowi i jego Historii literatury kaszubskiej napisanej w 1982 r.,wiedza o literaturze kaszubskiej przedostała się także do świata niemieckojęzycznego.

Naukowe publikacje dojrzewają jednak długo w umysłach uczonych, a jeszcze dłużej w wydawnictwach, docierając najczęściej do literatów i potencjalnych czytelników ich twórczości, gdy książki zostaną przeoczone. Sytuacja taka nierzadko skutkowała porzuceniem pisarskiego rzemiosła przez jednych, albo podjęciem prób wypowiadania się w innym języku niż kaszubski. W tej sytuacji Kaszubi, niczym na zbawienie, czekali na kogoś, kto zanotuje, opisze i oceni na bieżąco nową powieść, tomik poezji lub monodram, podzieli się tym z czytelnikami, popisze się znawstwem tematu, uczyni to wszystko w sposób atrakcyjny, a także zainspiruje literata do dalszego pisania.

Około połowy pierwszej dekady XXI stulecia szczęśliwie stało się, iż swoje naukowe zainteresowania literaturą kaszubską zaczął przejawiać Daniel Kalinowski. Do jego wiodących tematów badawczych należały wcześniej zagadnienia związane z współczesną polską recepcją artystyczną i naukową twórczości Franza Kafki, obecnością kultury i literatury buddyjskiej w Polsce, a także motywy żydowskie w literaturze polskiej. Daniel Kalinowski urodził się w 1969 r. w Sławnie. Jest profesorem nadzwyczajnym w Instytucie Polonistyki Akademii Pomorskiej w Słupsku, Dziekanem Wydziału Filologiczno-Historycznego AP.

Wydana w tym roku przez Wydawnictwo Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego jego książka zatytułowana Sylwa kaszubskie, wraz z opublikowanym trzy lata wcześniej Raptularzem kaszubskimtegoż autora, pokazują, że słupski literaturoznawca wciela się znakomicie w rolę krytyka literatury kaszubskojęzycznej, potrafiącego dostrzec równoległość kaszubskiej tradycji literackiej wobec innych literatur narodowych, co wciąż jeszcze nie dla wszystkich jest oczywistym, także w kręgach akademickich. Krytyk, o czym sam pisze we wstępie do książki Sylwa kaszubskie, kieruje się przekonaniem, że to czynniki literackie, nie zaś historyczne, socjologiczne, polityczne, czy prywatne są najważniejszym punktem odniesienia.

Za i więcej: Skra – pismiono ò kùlturze: http://pismiono.com/category/nowine/page/2/